niedziela, 15 lutego 2015

Wieczór z Jowiszem 12-02-2015


Tego samego wieczoru gdy fotografowałem Marsa i Wenus, poświęciłem też sporo czasu Jowiszowi i jego księżycom. A działo się oj działo! .

 Jak tylko Jowisz wyszedł zza lasu na wysokość ok. 14*, przystąpiłem do ataku. Na początek, całkiem przypadkowo, 
 udało mi się sfotografować tuż obok Jowisza, przelot trzech lecących w szyku, satelitów szpiegowskich NOSS., służących do szpiegowania okrętów na oceanie.




Tutaj nieco więcej informacji NOSS

 Po tej nieoczekiwanej wizycie amerykańskich szpiegów,nagrałem kilka avików samego Jowisza, ale niezbyt dobry seeing nie pozwolił na uzyskanie z nich dobrych zdjęć. Mimo wszystko uzyskałem takie oto zdjęcie

 Widać na nim WCP (Wielką Czerwoną Plamę) na samym brzegu  lewej strony tarczy planety.

O godz 19:26 zaczęły dziać się ciekawe rzeczy.Nastąpiło bowiem częściowe zakrycie Io przez Europę.
Pomimo że zdjęcia wykonywałem aparatem cyfrowym w projekcji okularowej udało mi się zarejestrować bardzo bliskie spotkanie tych dwóch jowiszowych księżyców. 

Na zdjęciu widzimy oba księżyce bardzo blisko siebie a w oddaleniu przygląda się temu największy, Ganimedes...


Następnie, po krótkiej przerwie na gorącą herbatę wróciłem do teleskopu i ponownie zarejestrowałem kilka avików Jowisza z których otrzymałem takie oto zdjęcia...

widać na nich że WCP przesunęła się już na prawą stronę tarczy planety.



Potem wędrowała coraz bliżej brzegu żeby w końcu zniknąć po drugiej stronie tarczy...

Na koniec ok. godz 22:26 Io znów rozrabiał! Tym razem to on był górą i częściowo zakrył największego z jowiszowych  księżyców, Ganimedesa…
Oto kilka zdjęć z tego manewru :)


Io zbliża się do Ganimedesa


Blisko, coraz bliżej...
...

W końcu złączeni w jedno...


Choć trochę zmarzłem a teleskop oszroniał,to był bardzo miły i  owocny wieczór obserwacyjny.






Zbliżenie Marsa i Wenus potem szaleństwo w układzie księżyców Jowisza było super :):):)


                                         Mariusz Rudziński

1 komentarz:

  1. Fajny jest piąty Jowisz patrząc od góry . Jak zwykle Świetnie wszystko opisane. BRAWO Mariusz.

    OdpowiedzUsuń