Zloty

VI zlot astronomiczny Zatom 14/17-03-2013

  Zapraszam na relacje z VI juz zlotu w Zatomiu

VI zlot astronomiczny, Zatom 14/17-03-2013



V zlot astronomiczny Zatom 20/23-09-2012


V oficjalny zlot Forum astronomicznego w Zatomiu, właśnie się zakończył, jak i poprzednio kiedy to wiosną byłem po raz pierwszy tak i tym razem było to wspaniałe przeżycie. 



Teraz już jestem w domu i jak to mówią "wszędzie dobrze, ale w Zatomiu najlepiej". Wspaniała impreza, niesamowita, przyjacielska atmosfera, masa sprzętu do testowania od lornetek teatralnych do 16" teleskopów na podwoziach samojezdnych


a nawet 22" teleskop w fazie budowy,


że o hicie zlotu czyli refraktorze z filtrami umożliwiającymi obserwacje Słońca w linii K wapnia i H alfa też wspomnę.
Do tego teleskopu należałoby podchodzić na kolanach.

A oto obrazy jake mogliśmy podziwiać za pomoca tego właśnie teleskopu 



To był najpiękniejszy obraz Słońca jaki w życiu widziałem. Nie tylko ja zachwycałem sie tymi widokami, wszyscy zlotowicze byli zafascynowani. Struktura granulacji, ciemne nitki protuberancji na tarczy, gigantyczne protuberancje odchodzące na zewnątrz gwiazdy, to wszystko zapierało dech w piersiach. 

W ciągu dnia, nie kończące się dyskusje na szeroko rozumiane tematy astronomiczne.





Wymiana doświadczeń w zbieraniu i obróbce materiału fotograficznego. Interesujące wykłady przeprowadzone przez samych zlotowiczów na temat obserwacji lornetkowych oraz ewolucji i klasyfikacji gwiazd przyciągnęły 40 chłopa ( i nie tylko) żądnych wiedzy.

 Noce rozgwieżdżone, gwiazdki aż kłuły a wschodząca Wenus oślepiała popuchnięte nad ranem oczy. Galaktyka Andromedy M31 bez najmniejszych problemów widoczna gołym okiem jako owalna mgiełka w zenicie. Kilkadziesiąt obiektów głębokiego kosmosu zaliczonych przez 12”, 16” newtony. Część kolegów fotografowało obiekty DSO, część avikowało planety a inni obserwowali wizualnie i wyszukiwali mgławice na niebie. Na pewno wkrótce na
http://www.forumastronomiczne.pl/index.php ukażą się wspaniałe zdjęcia z tego spotkania z zatomskim niebem.

Drugiego dnia zlotu przyjechały dzieci ze szkoły w pobliskim Drawnie, które mogły obejrzeć i posłuchać prezentacji na temat naszego hobby jakim jest astronomia a także zobaczyć na żywo przez wielkie teleskopy kilka kosmicznych obiektów.


Mogliśmy również wziąć udział w spływie kajakowym, upiec kiełbaski przy ognisku, pośpiewać harcerskie piosenki.

Po prostu żyć nie umierać. Żarełko wyśmienite! Wielkie podziękowania dla pań z "Potraw z nad Drawy" za żurek, zupę kurkową, smalczyk, że o jajeczniczce nie wspomnę bo mi ślinka na klawiaturkę cieknie. 

Nie mogę doczekać się zlotu wiosennego. który odbędzie się mam nadzieję w marcu 2013r. Wyciągnąłem Zorke 5 i zrobiłem kilka zdjęć ;) 







A na koniec jeszcze obiekty które ustrzeliłem w Zatomiu
Planeta Jowisz
Planeta Uran 
Oraz galaktyka Trójkąta czyli M33


Pozdrawiam wszystkich, z którymi spędziłem niezapomniany dłuuugi kosmiczny weekend, a tych którzy nie byli zachęcam do odwiedzenia Zatomia w marcu. Na zlot przyjechało 40 astro-amatorów i wszystko wskazuje na to, że na kolejnym będzie jeszcze więcej. 


IV zlot astronomiczny, Zatom 23/25-03-2012


Zlot rozpoczął się w czwartek 22 marca. Ja dotarłem do Zatomia już o 13:30, w ten sposób byłem pierwszym uczestnikiem. W nagrodę mogłem wybrać sobie pokój:). Kilka chwil później zaczęli się zjeżdżać kolejni zlotowicze i ok. godz. 15-stej byli już prawie wszyscy więc organizator pan Robert Twarogal ( Ignis) oficjalnie wszystkich przywitał, wywiesił program zlotu i otworzył swoje zlotowe biuro dostępne całą dobę. Organizatorzy rozdali oficjalne koszulki T Shirt oraz okolicznościowe naklejki które można było sobie nakleić na samochód lub teleskop , dostaliśmy także programy Astrojawil na cd oraz chemiczne rozgrzewacze na zimne noce. No gadżetów było dostatek:)

Tego dnia odbyły się dwie konkursowe prelekcje astronomiczne przygotowane przez uczestników zlotu. W tej rywalizacji można było wygrać zestawy filtrów do teleskopu i fajne czapeczki z daszkiem w którym umieszczone czerwone diody w razie potrzeby oświetlają nam miejsce nocnej pracy przy teleskopie.

Pierwszy wykład wygłosił kolega „Statek” temat: "Internetowe bazy danych obiektów astronomicznych i internetowe atlasy nieba - pokaz praktycznego korzystania z takich zasobów" i podtytuł "Identyfikacja obiektów uchwyconych na zdjęciach".

Ja również, chcąc spróbować swoich sił, zgłosiłem się do tego konkursu więc jeszcze tego samego dnia wygłosiłem swój referat : "Metody rejestracji tranzytów Międzynarodowej Stacji Kosmicznej na tle Słońca i Księżyca". Prezentowałem również filmy z takich przelotów które udało mi się wcześniej zarejestrować.. Prawdę mówiąc byłem zaskoczony zainteresowaniem jakie wzbudził ten temat.

Jeszcze przed zapadnięciem zmroku rozpoczęły się gorączkowe przygotowania do nocnych obserwacji. Rozwijanie kabli rozstawianie sprzętu. Po ustawieniu teleskopów na gwiazdę polarną każdy brał na cel obiekt który miał zamiar fotografować. W międzyczasie Moza było prowadzić obserwacje wizualne w różnych rozmiarów Newtonach na montażach Dobsona od 8” do 16” Taurusa Pana Heńka. Teleskopy ustawione były na różne obiekty więc można było zobaczyć wiele Messierków ja osobiście zobaczyłem M1, M3,M5, Triplet Lwa, Galaktykę Sombrero, Igłę, Cygaro, Sowę , kometę Garrada i naprawdę wiele, wiele innych!

 Jak większość tak i ja chciałem spróbować swoich sił w astrofotografi DSO. Na cel wziąłem nieco łatwiejsze obiekty. Gromady Hi i Ha czyli tzw. Chichoty,


M13,

M57

i M42

i oczywiście planetki, Wenus ,Jowisz                                                


Mars


i Saturn.

Walka trwała do 3:00 nad ranem.

23 marca
Rano lekko zaspani udaliśmy się na śniadanie, potem padło hasło wycieczka nad Drawę. Jakoś nie udało się zebrać wszystkich do kupy więc poszczególni zlotowicze na własną rękę poszli zwiedzać okolice Zatomia. Ja również poszedłem aby zrobić kilka zdjęć zatomskiej przyrodzie.


Urokliwa okolica rzeki Drawy byłaby jeszcze piękniejsza gdyby zazieleniły się drzewa ale mimo wszystko i tak było pięknie. Po powrocie do Pyrlandii czyli naszej "posiadłości" rozpoczęły się rozmowy pół żartem pół serio na "trudne" tematy. 

Droga gwiazdy Polarnej i jej oddalanie się od bieguna północnego czy na temat rozszerzania się wszechświata. Tego dnia odbył się kolejny wykład i znów do prelekcji stanął kolega "Statek". Temat : "Astrofotografia i obróbka zdjęć" . Wieczorem rozpoczęliśmy przygotowania do drugiej nocy obserwacyjnej na która przybyć mieli goście z Zatomia i okolic a także dzieci ze szkoły w Drawnie. Ludzie podchodzili do każdego teleskopu aby pokazać im planety, mgławice itp.


Po godz 23ciej zrobiło się już nieco luźniej więc można było wziąć się do fotografowania nieba tej nocy nadal strzelałem do M13, M57 i dodatkowo na cel wziąłem

Mgławice Płomień w Orionie. Znów zdjęcia do 3:00.

24 marca
Tego ranka wszyscy wyglądali jak zombie. Podkrążone przekrwione oczki, posuwisty krok i mało skoordynowane ruchy. Jednak po śniadanku i kawie wszystko wróciło do normy i ktoś wpadł na ekstremalny pomysł, obserwacje dzienne Wenus gołym zmęczonym okiem.




Oczywiście śmiechu było przy tym co nie miara bo oczy łzawiły i zlotowicze krzywili twarze i robili dziwne miny chcąc wypatrzeć planetę. Oczywiście udało nam się odnaleźć na niebie maleńki punkcik jakim za dnia jest Wenus. Obserwacja została zaliczona! Potem rzucono kolejny "trudny" temat a więc przesuniecie czasu co jak zauważono skraca nasz czas pobytu o jedną godzinę Wystąpiono z petycją do organizatorów że powinni oddać część pieniędzy wpłaconych za pełne trzy doby Oczywiście spotkało się to z zupełnym niezrozumieniem organizatora który stwierdził ze przesunięcie czasu jest dodatkową atrakcja za która należy dopłacić po 4,70 zł; Wspólnie doszliśmy do konkluzji ze nie będziemy zatem już tego tematu ciągnąć dalej aby nie narazić się na dodatkowe koszty. Po obiedzie swoją prelekcję wygłosił kolega "Rybi&". Temat : Standardowa fotometria dżonsonowska V jasnych gwiazd za pomocą aparatu cyfrowego". Wieczorem jak co dzień rozstawianie sprzętu. W międzyczasie ogłoszono rozstrzygniecie konkursu na najciekawszą prelekcję astronomiczną.

Pierwsze miejsce zdobył "Rybi" drugie miejsce przypadło dla mnie a trzecie zajął "statek". Cieszyłem się bardzo z tego miejsca bo jako nagrodę dostałem zestaw filtrów które zamierzałem nabyć w niedalekiej przyszłości. Na zlot przybyli również dziennikarze Kuriera Szczecińskiego którzy przeprowadzili z nami wywiady. Dziś właśnie dostałem zdjęcie artykułu jaki zamieszczono w gazecie.




Dziś na obserwacjach znów pojawiły się osoby z Zatomia, Drawna a nawet ze Szczecina i Koszalina które przyjechały specjalnie na zlot aby popatrzeć na niebo przez teleskopy. Była pani która męczyła wszystkich dookoła aby pokazać jej koniecznie przez teleskop księżyce Wenus niestety nikt tej prośbie nie sprostał. Tego wieczora obserwacje trwały tylko do godz 23ciej ponieważ niebo zasnuło się jakąś mgłą czy chmurami więc wszyscy przenieśli się do ogniska rozpalonego na zakończenie zlotu. Były kiełbaski ufundowane przez burmistrza Drawna i herbatka z rumem a także podniebne walki na wskaźniki laserowe hehehe. Dziś wszyscy wcześniej położyli się spać bo rano musieliśmy się spakować i niestety opuścić Zatom.

25 marca
 Dziś rano zjedliśmy ostatnie śniadanie, tak podsumowując, jedzenie było wspaniałe, żurek, barszczyk czy klopsiki w sosie grzybowym, mnie po prostu powaliły na kolana. Po śniadanku zrobiliśmy sobie grupowe zdjęcie na którym niestety niema już wszystkich uczestników ponieważ niektórzy wyjechali wcześnie rano ( np. kolega Jacek z Warszawy) Na zlocie było ok. 30 astroamatorów w wieku od 14 do 70 lat.


Na zlot do Zatomia pojechałem aby nabyć trochę doświadczenia w astrofoto i spróbować swoich sił w fotografii DSO. Posłuchałem mądrych ludzi podpatrzyłem jak to robią zawodowcy.

Poznałem wielu wspaniałych ludzi tak samo lub jeszcze bardziej zakręconych na astronomie jak ja. Nabrałem chęci na kolejne, trudniejsze obiekty. Oj nie pośpię ja sobie nie pośpię. To był wspaniały rozgwieżdżony weekend, niestety trzeba było się spakować i opuścić Zatom.



Kolejny zlot już we wrześniu mam nadzieję ze mnie na nim nie zabraknie


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz