niedziela, 1 listopada 2015

Bolid nad Polską 31-10-2015


Wczoraj 31-10-2015, ok. godz. 19:06, podczas prób sfotografowania przelatującego pod „kołami" Wielkiego Wozu, obiektu kometarnego 2015 TB 145, w atmosferę ziemską nad Polską wszedł jasny meteor. 

Meteory jaśniejsze niż -4 mag ( czyli jaśniejsze od planety Wenus) nazywamy bolidami, a więc 31 października nad Polską mieliśmy przepiękne zjawisko bolidu!

 W momencie gdy korygowałem ustawienia aparatu, nagle odniosłem wrażenie że „ktoś wjechał mi na podwórko samochodem z włączonymi długimi światłami”… Podniosłem głowę i na wschodnim niebie zobaczyłem niesamowity blask!
szczęka opadła! ;)

Rozpadający się w atmosferze meteoroid… Moim zdaniem, zjawisko swym blaskiem, przewyższało blask Księżyca w pełni! Pełnia Księżyca to -12mag, wczorajsze zjawisko oceniam na -13, -15mag…


Meteor pojawił się gdzieś w okolicach gwiazdozbioru Barana,na wys ok 30* nad horyzontem. Bezgłośnie przeleciał z kierunku południowy-wschód na północny wschód, pod gwiazdozbiorem Perseusza, tam od jasnego bolidu oddzielił się ostatni odłamek, który ciągnąc za sobą cienką zielonkawą smugę zniknął gdzieś w okolicy gwiazdy Capella w gwiazdozbiorze Woźnicy. Ok 17* nad horyzontem
Meteor pozostawił po sobie jasny ślad który znikł po ok. 5-7 sekundach…
Zrobiłem tu małą nieudolną wizualizację jak to wyglądało z mojego punktu obserwacyjnego ( Południowo zachodnia Polska, Mirostowice Dolne 51N 15E)



Zjawisko widoczne było z terenu całej Polski. Chwilę po tym na portalach astronomicznych rozwiązał się worek z doniesieniami :). Amatorzy kosmicznych wrażeń byli co najmniej podekscytowani :).
Dziś mogliśmy już obejrzeć filmy dokumentujące to niecodzienne wydarzenie np. w TVN 24.

Niecodziennie zdarza się taka okazja i dane mi było to zobaczyć na własne oczy… ale nie tylko mnie :). Dostałem wiele informacji od znajomych, że również mieli to szczęście … Meteor najprawdopodobniej miał związek z rojem Taurydów wg Wikipedii:


 Północne Taurydy  – rój meteorów aktywny od 20 października do 10 grudnia. Jego radiant znajduje się w gwiazdozbiorze Byka. Maksimum roju przypada na 12 listopada, jego aktywność jest określana jako średnia, a obfitość roju wynosi 5 meteorów/h. Prędkość meteorów z roju wynosi 29 km/s.

Powstanie Północnych Taurydów jest związane z planetoidą 2004 TG10, co łączy ten rój z kompleksem Taurydów.)

Tak więc, to być może nie pierwsze i nie ostatnie zjawisko przełomu października i listopada. Unieśmy głowy w górę i od czasu do czasu spójrzmy w gwiaździste niebo, a może znów uda nam się coś podobnego zobaczyć...


                                                  Mariusz Rudziński