Tymi planetami były, Jowisz, piąta, największa planeta Układu Słonecznego
i Wenus, druga planeta Układu.
Swoje obserwacje całego procesu rozpocząłem 24 czerwca...
Następnie każdego dnia starałem się wykonać jedno zdjęcie o tej samej porze, aby pokazać jak obie planety zbliżają się do siebie.
26-06-2015
28-06-2015
29 czerwca, planety znalazły się już bardzo blisko siebie...
...Na tyle blisko (48' kątowych), że można było je złapać w okularze teleskopu, obie razem :)
Pierwsze zdjęcia, Canonem 350D w ognisku głównym Tała 100RS wykonałem jeszcze za dnia, gdy Słońce znajdowało się 10* nad horyzontem...
Kolejne już po pięknym zachodzie...
30 czerwca nastąpiło największe wieczorne zbliżenie obydwu planet. Wtedy to były oddalone od siebie o jedyne 23' kątowe...
Dlatego, już przed godziną 20-stą byłem gotowy do rejestracji zjawiska...
Planety za dnia w wysokich cirrusach...
Tuż po zachodzie Słońca dały się dostrzec także gołym okiem...
Tak zakończył się ostatni dzień czerwca...
Pierwszy dzień lipca był dniem kiedy to obie planety przed godz 10 rano, minęły się w najmniejszej odległości...
...i zamieniły stronami... Teraz to Jowisz znalazł się po prawicy Wenus..:)
Tuż po zachodzie, na niebie pojawiła się piękna kolorowa iryzacja...
Ale, ale nie zapomnijmy o naszych planetach;)
Tak sytuacja na niebie zmieniała się pomiędzy 24-06 a 01-07-2015
A tak oddaliły się planety od siebie w dniu 09-07-2015
To było kilka fascynujących dni dla amatorów kosmicznych widowisk:)... Tak bliskiego spotkania dwóch planet długo nie zobaczymy...
Mariusz Rudziński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz