Opozycja Jowisza 03-12-2012

W nocy 2/3 grudnia nastąpiła opozycja Jowisza, oznacza to, że planeta znalazła się dokładnie w jednej linii z Ziemią,  po tej samej stronie Słońca. W tej sytuacji znaleźliśmy się, w tym roku, najbliżej króla planet, ok 4 j.a. Stwarza to doskonale warunki do obserwacji. Jego tarcza osiągnęła 44,8" kątowe, więc zarówno szczegóły na powierzchni planety są większe a i cztery jego największe księżyce, doskonale widoczne nawet w lornetce.  Warto spojrzeć na Jowisza właśnie teraz ponieważ kolejne tak korzystne zbliżenie nastąpi dopiero w 2020r. Dziś, 3-ciego grudnia, od popołudnia pogoda była niezła. W sumie czyste niebo tylko na wschodzie jakaś ławica chmur. Zaraz po powrocie z pracy, szybki obiadek, sprawdzenie w symulatorze nieba jakie atrakcje z Jowiszem w roli głównej czekają nas tego wieczoru i juz biegiem do teleskopu. (Zaczynam się martwić że to trochę takie uzależnienie);). Program Starry Night pokazuje że ok. godz. 20:10 nastąpi zakrycie księżyca Io, ok. 20:50 rozpocznie się tranzyt Wielkiej Czerwonej Plamy, a o 22:21 odkrycie Io. Chociaż seeing był jak zwykle słaby  udało mi się zrobić kilka zdjęć.

Jowisz i 3 księżyce

Jowisz i jego księżyce, Io i Europa

Poniżej mamy porównanie, jakie rozmiary kątowe miał Jowisz we wrześniu i właśnie dzis, 03 grudnia w dniu opozycji. Róznica jest widoczna na pierwszy rzut oka. Widać też, niestety, jakie znaczenie dla fotografii ma seeing czyli stabilnośc atmosfery. 09 września seeing był naprwdę dobry ale dziś kiepski, więc róznica jest dość znaczna.

Niestety tuż przed 20-stą nadciągnęły chmurwy i trzeba było zwinąć sprzęt.  Obserwacje, akurat w dzień opozycji są raczej symboliczne bo warunki do obserwacji planety będą doskonałe przez cały grudzień, styczeń, luty, a i w marcu Jowisza zobaczymy na wieczornym i nocnym niebie. W wigilię, Jupek, będzie także naszą pierwszą gwiazdką. Król planet jest doskonałym celem dla laików którzy  mogą, nieuzbrojonym okiem, podziwiać jego blask na tle gwiazdozbioru Byka , średnio zaawansowanych z lornetką przez którą można zobaczyć jego cztery największe księżyce i dla amatorów z teleskopami którzy mogą teraz zrobić mu świetne zdjęcia. Zachęcam wszystkich do obserwacji Jowisza. Ja na pewno jeszcze nie raz do niego wrócę i będę cieszył się widokiem WCP, jego księżyców i pasów chmur na jego powierzchni. Mariusz Rudzinski